https://doi.org/10.25312/j.6322
Dorota Gonigroszek https://orcid.org/0000-0001-7111-4126 Akademia Piotrkowska w Piotrkowie Trybunalskim
e-mail: dorota.gonigroszek@ujk.edu.pl
Julita Woźniak https://orcid.org/0000-0002-2691-1609 Akademia Piotrkowska w Piotrkowie Trybunalskim
e-mail: julita.wozniak@ujk.edu.pl
Celem artykułu jest przedstawienie opiniotwórczej siły metafor w kontekście społecznego postrzegania osób czarnoskórych. Metafory odnoszące się do koloru czarnego to jedna z najczęstszych figur retorycznych wystę- pujących w wypowiedziach na temat przybywających do Europy Afroamerykanów czy imigrantów z Afryki. Wychodząc z założenia, że język wpływa na światopogląd mówiącego, autorki podejmują próbę wykazania, w jaki sposób „metafory czerni” mogą wpływać na kształtowanie się negatywnego nastawienia do osób czarno- skórych, a w konsekwencji wzmacniać zjawisko rasizmu. Autorki odwołują się do teorii metafor pojęciowych i procesów poznawczych, badanych przez językoznawstwo kognitywne, oraz zagadnień międzykulturowych. Ponadto wskazują na konieczność wyeliminowania pewnych wyrażeń z języka potocznego, gdyż pejoratywne słowa opisujące Innych (na przykład „metafory czerni”) mogą wpływać na kształtowanie się utartych wzorców myślenia u dzieci na temat osób odmiennych kulturowo.
Słowa kluczowe: język, metafora, językoznawstwo kognitywne, Inni, rasizm
W porównaniu z innymi krajami europejskimi Polska jest krajem względnie jednoli- tym narodowościowo i kulturowo, co jest pokłosiem burzliwej historii kraju, w tym przymusowych wysiedleń mających miejsce po II wojnie światowej. Choć od czasu transformacji politycznej, jaka nastąpiła w 1989 roku, liczba obcokrajowców przebywa- jących w Polsce – czasowo lub na stałe – systematycznie wzrasta, nadal znaczna liczba Polaków nie ma doświadczeń związanych z długotrwałym procesem integrowania się przedstawicieli różnych kultur w efektywną strukturę społeczną. Osoby takie często opierają swoje opinie na temat osób odmiennych kulturowo na stereotypach utrwalonych w świadomości społecznej. Brak doświadczeń bezpośredniego kontaktu z Innymi1 w po- łączeniu z brakiem systemowej edukacji międzykulturowej powoduje, iż część Polaków nadal przejawia postawy rasistowskie i ksenofobiczne, a także używa języka obraźliwego wobec tych osób. Wskazują na to wyniki badań społecznych oraz opisywane przez me- dia akty agresji werbalnej i niewerbalnej skierowane do obcokrajowców mieszkających w Polsce, jak również czarnoskórych obywateli Polski. Problem ten związany jest także z kryzysem migracyjnym, w wyniku którego w ostatnich latach, w stosunkowo krótkim czasie przybyło do Europy wielu uchodźców i emigrantów zarobkowych z krajów tak zwanego globalnego południa.
Rasizm, rozumiany jako „pogląd oparty na przekonaniu o nierównej wartości biologicz-
nej, społecznej i intelektualnej ras ludzkich, łączący się z wiarą we wrodzoną wyższość jednej rasy” (Doroszewski, 1997), prowadzi do nieuzasadnionej niechęci i wrogiego nastawienia do osób czarnoskórych. Celem artykułu jest analiza jednej z możliwych przyczyn tego zjawiska, jaką są nieuświadomione, metaforyczne sposoby pojmowania rzeczywistości. Opierając się na założeniu, iż język, jakim posługuje się jednostka, wpływa na jej postrzeganie rzeczywistości, autorki artykułu podejmują próbę przeanalizowania sposobu, w jaki utrwalone w języku metafory związane z czarnym kolorem mogą wpły- wać na kształtowanie negatywnego nastawienia do osób czarnoskórych. Należy przy tym zaznaczyć, że metafory nie traktujemy tu jedynie jako zabiegu stylistycznego, lecz jako utrwalony sposób myślenia i pojmowania rzeczywistości.
1 W literaturze przedmiotu można znaleźć pojęcia Inny, Obcy i Drugi, które używane są w naukach społecz- nych i humanistycznych na kreślenie osoby odmiennej kulturowo i które, według wielu autorów, nie są terminami precyzyjnymi. Jak pisze Urszula Kusio (2011: 95), „Terminy Inny, Obcy, Drugi […] nie są synonimami, pewne in- tuicje, ale też znajdujące swoje odzwierciedlenie w literaturze informacje o konotacjach tych pojęć potwierdzają, że najbardziej obciążony aksjologicznie jest termin Obcy. Zawiera on w sobie i wrogość, i niechęć, i wykluczenie. […] Inny jest konstruowany przez pryzmat różnic i może być członkiem wspólnoty, która inność diagnozuje. Inność bar- dziej niż obcość zapowiada ciekawość, chęć poznania, dotarcia. Obcy zniechęca, Inny zaciekawia. Drugi natomiast jest najmniej obciążony wartościowaniem, pozostaje w pełni podmiotowy i oddzielny, w zasadzie stanowi gotowy konstrukt do osobowej relacji” (por. Chlebda, 2016 na temat postrzegania Innych w Polsce).
Mimo zmian, jakie zaszły w ostatnich latach w narodowościowo-etnicznej strukturze polskiego społeczeństwa2, nadal wiele osób ma względnie małe możliwości kontaktu z przedstawicielami innych grup kulturowych i budowania z nimi trwałych relacji (wyjątek stanowią tereny przygraniczne i duże miasta). Jak pokazują badania, bezpośredni kontakt z Innymi jest jednym z najważniejszych czynników kształtujących postawę otwartości na odmienność kulturową3, dlatego osoby, które mają ograniczony kontakt z Innymi lub nie mają go wcale, często formułują swoje opinie na ich temat, odnosząc się do stereotypów i utrwalonych w świadomości społecznej antagonizmów narodowościowych. Organi- zacje międzynarodowe zajmujące się badaniem zjawiska rasizmu w różnych krajach europejskich wskazują na wciąż istniejący w Polsce problem zachowań rasistowskich4. Potwierdzają to między innymi dane opracowywane przez polskie Stowarzyszenie „Nigdy Więcej” (www.nigdywięcej.org), którego celem jest przeciwdziałanie rasizmowi, neofa- szyzmowi i nienawiści wobec cudzoziemców. Stowarzyszenie to prowadzi monitoring aktów dyskryminacji oraz przestępstw o charakterze rasistowskim i ksenofobicznym na terenie Polski, a wyniki tego monitoringu publikuje jako tak zwaną Brunatną Księgę. Organizacja ta zainicjowała także kampanię społeczną pod hasłem „Wykopmy Rasizm ze Stadionów”, mającą na celu wyeliminowanie ze stadionów piłkarskich faszystowskiej symboliki i rasistowskich okrzyków, a także stworzenie sieci antyrasistowskich klubów kibica. Jak podkreślają członkowie Stowarzyszenia:
Rasizm to jedna z największych bolączek współczesnego futbolu. Występuje przede wszystkim wśród kibiców, ale także – niestety – sportowców i menedżerów, sędziów i trenerów. Neonazizm, szowinizm, antysemityzm i inne ideologie nienawiści nisz- czą nasz ukochany sport. Jak się przejawiają? We flagach z faszystowską symboliką,
2 Według szacunkowych wyliczeń GUS z 31 grudnia 2019 roku w Polsce mieszkało 2 106 101 obcokrajowców, z których większość stanowili obywatele Ukrainy w liczbie 1 351 418. W pierwszej dziesiątce znaleźli się także obywatele następujących państw: Białoruś (105 404), Niemcy (77 073), Mołdawia (37 338), Rosja (37 030), Indie
(33 107), Gruzja (27 917), Wietnam (27 386), Turcja (25 049), Chiny (23 838). Obywatele innych państw, niewy- mienionych powyżej, stanowili łącznie 360 541 mieszkańców Polski (Polska w liczbach, 2022). Ponadto, zgodnie z informacjami udostępnionymi przez Straż Graniczną, od 24 lutego 2022 roku, czyli dnia, kiedy rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę, granicę polsko-ukraińską przekroczyło 6,1 mln uchodźców z Ukrainy, głównie kobiety i dzieci (Ilu uchodźców z Ukrainy jest w Polsce, 2022).
3 Taki wniosek można wysnuć na podstawie tak zwanej hipotezy kontaktu, która w swojej podstawowej formie mówi, iż „częstsze kontakty z przedstawicielami różnych grup mogą się przyczyniać do formułowania bardziej po- zytywnych ocen grup obcych oraz do osłabiania uprzedzeń i stereotypizacji” (Nelson, 2003: 309). Jednak, jak mówi Gordon Allport, aby kontakty te korzystnie wpłynęły na relacje między takimi grupami, spełnione muszą zostać co najmniej cztery zasadnicze warunki: „równy status uczestników interakcji, wspólne cele, współpraca międzygru- powa oraz wsparcie ze strony uznanych autorytetów ([…] rządowe, instytucjonalne lub kulturowe)” (1954, cyt. za: Nelson, 2003: 311). Dalsze badania dowiodły, że równie ważne warunki to klimat sprzyjający interakcji, osobisty (nie tylko powierzchowny) charakter kontaktów i „potencjał przyjaźni” (por. Nelson, 2003: 311–314).
4 Por. Czy Polacy to rasiści? Ta mapa pokazuje najbardziej rasistowskie kraje, 2017; Deutschmann, 2017; Stella, 2017; Baczyński, 2017.
w antysemickich piosenkach i okrzykach, w buczeniu naśladującym odgłosy małp i rzucaniu bananami w czarnoskórych piłkarzy. Najbardziej drastyczne są jednak in- spirowane ksenofobią napaści i pobicia. Tego typu zachowania trzeba zwalczać już w zarodku! (Jak walczyć z rasizmem? Poradnik – zestaw dobrych praktyk, 2009; por. Purski, 2016).
Badania prowadzone przez instytucje naukowe i organizacje pozarządowe wskazują ponadto na nasilające się zjawisko mowy nienawiści5 skierowanej do przedstawicieli mniejszości narodowych lub etnicznych, jak również Afrykańczyków (osób o ciemnym kolorze skóry). W badaniach tego typu analizowane są komentarze użytkowników inter- netu umieszczane pod artykułami na różnych portalach dyskusyjnych, jak również napisy widoczne w przestrzeni miejskiej (na elewacjach budynków, klatkach schodowych itp.). W przypadku osób czarnoskórych są to często określenia z kategorii „Dzicy/brak cywi- lizacji/brak inteligencji” (na przykład „Murzyn to ktoś, kto dopiero zszedł z drzewa”), a także określenia dehumanizujące – analogie i metafory, które uruchamiają u odbiorców odpowiednie pola semantyczne (na przykład związane z chorobami lub szkodnikami) (Bilewicz i in., 2014: 17–19, por. Nijakowski, 2008: 117–127). Jako przykład tego typu wypowiedzi posłużyć mogą komentarze na temat zachowania Polaka, który w obraźliwy sposób zwracał się do osób czarnoskórych korzystających z miejskiego basenu w Krakowie (forum internetowe pod artykułem Polak kazał czarnoskórym mężczyznom wyjść z wody.
„To nie miejsce dla was”, 2021, pisownia oryginalna):
Nie mam ochoty na oglądanie czarnych ludzi na Naszej Ziemi. Po prostu ich nie chcę. Mam takie prawo. Nie chcieć ich.
Między białym i czarnym może być tylko taka relacja: albo czarny pomiata białym i daje upist sswoim instynktom, albo czarny uznaje supremację białego i go słucha. […]
Przecież to prawdziwy patriota. Przejął się słowami polskęzbawa o chorobach roznoszonych przez imigrantów!!!!
Czy to Polscy Patrioci, czy jacyś podstawieni mąciciele. Polak zrobił porządek u siebie, a wy skaczecie mu co poniektórzy do oczu? Swojemu? Zakłsdscie jakieś
5 W Unii Europejskiej nie obowiązują jednolite przepisy dotyczące mowy nienawiści, dlatego poszczególne państwa członkowskie wypracowały różne regulacje prawne służące zdefiniowaniu i penalizowaniu tego proce- deru. Polskie zapisy prawne nie zawierają dokładnej definicji „mowy nienawiści”, można ją jednak zrekonstru- ować na podstawie przepisów penalizujących określone zachowania. Różne formy tego zjawiska opisywane są w sumie w kilkunastu artykułach kodeksu karnego, cywilnego i kodeksu pracy, przede wszystkim w artykule 257 Ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny, zgodnie z którym: „Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech” (zapis ten umownie uznaje się za prawną definicję mowy nienawiści w polskim systemie prawnym). Z zapisu tego wynika, że publiczne obrażanie kogokolwiek z powodu jego przynależności do danej rasy, grupy etnicznej, narodu czy grupy wyznaniowej (lub deklaracji, że jest ateistą) jest prawnie zabronione. Aby znaleźć bardziej konkretną definicję mowy nienawiści, trzeba odwołać się do wytycznych Rady Europy, zgodnie z którymi: „mowa nienawiści obejmuje wszelkie formy wypowiedzi, które szerzą, propagują czy usprawiedliwiają nienawiść rasową, ksenofobię, antysemityzm oraz inne formy nienawiści bazujące na nietolerancji m.in.: nietole- rancję wyrażającą się w agresywnym nacjonalizmie i etnocentryzmie, dyskryminację i wrogość wobec mniejszości, imigrantów i ludzi o imigranckim pochodzeniu” (Rekomendacja nr R 97(20) Komitetu Ministrów Rady Europy nt. mowy nienawiści, 1997 w kwestii „wypowiedzi szerzących nienawiść”).
„Koło miłośników czerni?”. A może tu się jacyś czarni napełzli? Znam jednego Polaka-murzyna, właściwie mulata. Nie mieszka w Polsce. A reszta rzucających się w obronie czarnych? O co Wam chodzi?
Farbowali wode na czarno :-D :-D :-D do tego , hiv, ebola i tp.
Ja uważam ze miejsce asfaltu jest na drodze
Na podstawie tego typu wypowiedzi, zawierających między innymi uwłaczającą lek- sykę i metafory, można wnioskować na temat sposobu, w jaki ich autorzy postrzegają nie tylko czarnoskóre osoby zaangażowane w incydent na basenie, ale Afrykańczyków w ogóle. Jak podkreśla Edward Sapir, opisując znaczenie języka dla procesu postrzegania rzeczywistości, „Sedno sprawy tkwi w tym, iż «rzeczywisty świat» jest w znacznym stop- niu nieświadomie budowany na gruncie językowych zwyczajów grupy (language habits of the group) […]. Nawet względnie nieskomplikowane akty percepcji są w większym stopniu uzależnione od wzorów społecznych (social patterns), które nazywamy słowami, niż moglibyśmy przypuszczać” (Sapir, 1949, cyt. za: Bokszański, Piotrowski, Ziółkowski, 1977: 18–19). Skoro więc język nadaje ramy interpretacyjne doświadczanej rzeczywisto- ści pozajęzykowej, tym samym determinuje sposób myślenia jednostki i umożliwia jej integrowanie nabywanej wiedzy. Analizując sposób, w jaki dana osoba artykułuje swoje poglądy, możemy poznać schematy myślowe, które wykorzystuje ona do tłumaczenia sobie różnych zjawisk społecznych, a zatem także do formułowania opinii na temat osób odmiennych kulturowo. Znaczenie języka, jakim mówi się o Innych, jest więc fundamen- talne dla budowania relacji międzyludzkich, także w kontekście wielokulturowym. Jak piszą Peter L. Berger i Thomas Luckmann (2010: 58):
Kiedy mowa o stosunkach społecznych, język „czyni obecnymi” dla mnie nie tylko innych ludzi, którzy w danej chwili są nieobecni fizycznie, ale także ludzi w zapamiętanej lub zrekonstruowanej przeszłości, jak również ludzi, których sobie wyobrażam w przyszłości. Wszystkie te „obecności” mogą być oczywiście wyso- ce znaczące w bieżącej rzeczywistości życia codziennego.
Między językiem, jakim posługuje się dana osoba, a wzorcami zachowania, zgodnie z którymi funkcjonuje ona w społeczeństwie, istnieje ścisła zależność. Agresja słowna skierowana do osób o odmiennym rodowodzie kulturowym lub innym kolorze skóry zawsze stanowi więc zarzewie negatywnego nastawienia do tych osób, a w dalszej per- spektywie – agresywnego zachowania wobec nich (tak zwanych przestępstw motywo- wanych nienawiścią). Psycholodzy zwracają uwagę na fakt, iż agresorzy i inne osoby, które mają częsty kontakt z mową nienawiści (na przykład czytając komentarze na forach internetowych), ulegają zjawisku określanemu jako desensytyzacja (odwrażliwienie), to znaczy, nie dostrzegają w tego typu wypowiedziach zachowania niewłaściwego, a co za tym idzie – nie odczuwają też sprzeciwu wobec agresji fizycznej i akceptują przemoc w kontaktach międzyludzkich (por. Obrębska, 2020). Długotrwała ekspozycja na mowę nienawiści może zatem dawać skutki podobne do tych, jakie wywołują brutalne gry kom- puterowe. W dalszej części artykułu analizie zostaną poddane metafory, które są jednym z najczęściej występujących środków stylistycznych w agresywnych wypowiedziach skierowanych do osób czarnoskórych.
Zrozumienie fundamentalnego znaczenia metafor dla procesów kognitywnych może pomóc nam w zrozumieniu negatywnego – często niedającego się racjonalnie wytłuma- czyć – nastawienia do pewnych zjawisk, miejsc czy sytuacji. Już Zygmunt Freud wska- zywał na rolę przedświadomości i nieświadomości, których zawartości treściowych nie znamy, a które w zasadniczy sposób wpływają na życie, w szczególności na jego aspekt psychiczny i emocjonalny (por. Mitchell, Black, 2017)6. Współcześni badacze o orientacji kognitywnej podkreślają z kolei rolę backstage cognition, czyli całego zespołu operacji kognitywnych zachodzących nieustannie w umyśle ludzkim, których nie jesteśmy świado- mi, a które decydują o używanym języku, pojmowaniu różnorakich sytuacji, kategoryzacji bytów tego świata, sposobach rozumowania i postrzegania siebie i innych. Te operacje mentalne, zachodzące gdzieś w nieprzeniknionej głębi umysłu, obejmują również koneksję pojęć, integrację pojęciową oraz wpływają na zawartość i strukturę domen poznawczych, a wszystko to znajduje swój wyraz w języku i pozajęzykowych aktywnościach człowieka (Ungerer, Schmidt, 2006).
Tradycyjnie metaforę traktuje się jako językowy środek stylistyczny kojarzony w szcze- gólności z utworami poetyckimi i literackimi. Jak podaje Słownik terminów literackich,
„metafora to wyrażenie, w którego obrębie występuje zamierzona przemiana znaczeń składających się na nie słów” (Sławiński, 1988: 274). Metaforami są zatem: rzucić okiem, podzielić się informacją, serce z kamienia czy rzeka ludzi.
Przez wiele wieków metafory były przedmiotem badań tropologicznych, skupiających się na ich interpretacji, różnicach między figuralnym użyciem języka a błędami językowy- mi oraz sposobach odróżniania wypowiedzi metaforycznych od literalnych. To tradycyjne podejście badawcze, wyrosłe na gruncie filozofii starożytnej, nawiązuje przede wszystkim do poglądów Arystotelesa, Horacego oraz Kwintyliana.
Amerykański językoznawca Michael Reddy w pracy z 1979 roku zauważył, że mówiąc o języku i komunikacji werbalnej, używamy specyficznych wyrażeń. Wskazują one na charakterystyczny sposób pojmowania aktu komunikacyjnego jako procesu przesyłania treści zawartej w słowach i zdaniach. Nadawca „umieszcza” sens w słowach (pojemni- kach) i przesyła je do odbiorcy. Ten z kolei wydobywa ze słów ich treściową zawartość. Oto przykłady takich wypowiedzi: Trudno mi przekazać moje myśli, Trafiły do mnie twoje argumenty, Spróbuj zawrzeć to w słowach, To zdanie zawiera mało informacji, Jego słowa wydają się puste.
Według Reddy’ego wyrażenia tego typu są odzwierciedleniem metaforycznego sposobu myślenia o języku („metafora przewodu” – ang. conduit metaphor).
Językoznawca George Lakoff i filozof Mark Johnson rozbudowali te pierwsze refleksje nad „metaforą myśli”, formułując teorię, która następnie stała się metodologiczną podstawą wielu badań realizowanych w ramach językoznawstwa kognitywnego. Wstępne założenia
6 Należy zaznaczyć, iż koncepcje Zygmunta Freuda są obecnie poddawane krytyce i często podważane przez współczesnych psychologów. Niemniej jednak w pracach dotyczących nauk kognitywnych przywołuje się pojęcie Freudowskiej „nieświadomości” (por. np. Talvitie, 2009).
teorii zostały przedstawione w pracy Metaphors we live by opublikowanej w 1980 roku (polskie wydanie Metafory w naszym życiu w tłumaczeniu T.P. Krzeszowskiego ukazało się w 1988 roku). Jak twierdzą Lakoff i Johnson (1988: 27), istotą metafory pojęciowej
„jest rozumienie i doświadczanie pewnego rodzaju rzeczy w terminach innej rzeczy”. Przykładowo WSPÓLNE ŻYCIE rozumiemy i opisujemy częściowo w terminach PO- DRÓŻY. Metafora pojęciowa WSPÓLNE ŻYCIE TO PODRÓŻ7 znajduje odzwiercie- dlenie w języku w postaci następujących sformułowań: spotkać miłość swego życia, iść razem przez życie, napotykać problemy, nasze drogi się rozeszły, razem wiele przeszliśmy, ich małżeństwo to wyboista droga itp. WSPÓLNE ŻYCIE TO PODRÓŻ, podobnie jak często cytowana w literaturze przedmiotu metafora SPÓR (ARGUMENTOWANIE) TO WOJNA, zgodnie z typologią zaproponowaną przez Lakoffa i Johnsona, jest metaforą strukturalną, której istotą są rzutowania metaforyczne (projekcje, odwzorowania) nadające domenie WSPÓLNE ŻYCIE częściową strukturę domeny PODRÓŻ. Wymienione wyżej środki językowe, często nawet niepostrzegane jako metaforyczne z powodu ich mocnego utrwalenia w języku codziennym, opisują wiele aspektów wspólnego życia dwojga osób lub związku miłosnego, jak na przykład trudności, rozstanie, pokonywanie problemów. Innym typem metafor są metafory orientacyjne, które powstają w wyniku bardzo podstawowych, wręcz pierwotnych doświadczeń. Pierwsze z wymienionych bazują na orientacji przestrzennej człowieka, postrzeganiu zależności występujących w świecie zewnętrznym, możliwościach i ograniczeniach motorycznych człowieka, a także stanie i kondycji organizmu zdrowego i chorego (CHOROBA TO W DÓŁ, ZDROWIE TO W GÓRĘ, SMUTEK TO W DÓŁ, SZCZĘŚCIE TO W GÓRĘ). Kolejne ze wspomnia-
nych – metafory ontologiczne – polegają na konkretyzacji bytów niematerialnych. One
również wyrastają z elementarnych doświadczeń, tym razem o charakterze percepcyjnym. Metafory ontologiczne pozwalają na poznanie i opisanie zjawisk niematerialnych, abstrak- cyjnych, zmysłowo nieosiągalnych w terminach pojęć bardziej konkretnych, zmaterializo- wanych (UMYSŁ TO POJEMNIK, CZAS TO PIENIĄDZ, BÓG TO CZŁOWIEK itp.).
Dla twórców teorii metafory pojęciowe są narzędziem poznania, podobnie jak narządy zmysłu: „Metafory nie są jedynie czymś, co umożliwia nam spojrzenie «poza». W rze- czywistości widzieć coś poza metaforą można jedynie, posługując się inną metaforą. Wygląda na to, że zdolność pojmowania doświadczeń za pośrednictwem metafory jest kolejnym zmysłem, jak wzrok, dotyk czy słuch, a metafora dostarcza jedynego sposobu postrzegania i doświadczania znacznej części świata rzeczywistego. Metafora jest takim samym i równie cennym elementem naszego funkcjonowania co zmysł dotyku” (Lakoff, Johnson, 1988: 266). Nadto, co należy podkreślić, metafory pojęciowe znajdują swe od- zwierciedlenie nie tylko na poziomie języka, lecz w wielu zachowaniach niewerbalnych człowieka, takich jak gesty, język ciała, ekspresja artystyczna, reakcje o charakterze agresywnym. Przesądy oraz wierzenia także mogą mieć u swych podstaw metaforyczne wzorce postrzegania rzeczywistości. Nie można też pominąć opiniotwórczej siły metafor,
7 Zastosowano zapis nazw metafor, domen oraz pojęć zgodny z konwencją przyjętą w pracach dotyczących językoznawstwa kognitywnego.
która uwidacznia się poprzez wpływ na codzienne wybory, decyzje oraz przekonania, na przykład polityczne czy religijne.
Obecnie metafory pojęciowe badane są także na gruncie neurolingwistyki, w odniesie- niu do anatomicznych i funkcjonalnych powiązań występujących w strukturach mózgu. Jednym z naukowców wyjaśniających istnienie metafor w kategoriach powstawania połączeń neuronowych jest Srinivas Sankara Narayanan (1997), który traktuje domeny jako obszary mózgu. Metafora jest rezultatem jednoczesnego pobudzania dwóch (lub kilku) obszarów odpowiedzialnych za różne czynności. Innymi słowy, korelacje doświad- czeniowe prowadzą do powstawania połączeń neuronowych między różnymi ośrodkami mózgu. Metafora UCZUCIE TO CIEPŁO na przykład rodzi się w umyśle małego dziecka w wyniku odczuwanego ciepła podczas przytulania i rodzicielskiego dotyku doznawanego od momentu narodzin (zwerbalizowane przykłady: ocieplić stosunki/kontakty, traktować kogoś ciepło, ciepłe przyjęcie, ciepło rodzinne itp.). Taka koncepcja pozwala zrozumieć wzajemne relacje mózg–umysł–system językowy (por. Feldman, 2008).
Raz jeszcze warto podkreślić doświadczeniową podstawę metafor pojęciowych i ich zakorzenienie w codziennej, naturalnej interakcji ze społecznym i fizycznym światem doświadczenia ucieleśnionego.
Metafora pojęciowa CZARNE JEST (TO) ZŁE/NIEBEZPIECZNE, której istnienie po- stuluje wielu badaczy, jest wszechobecna i występuje w różnych, nawet geograficznie od- dalonych od siebie, kulturach (np. Ohtsuki, 2000; Whitaker, 2019). Jej istnienie przejawia się w różnorodnych formach ludzkiej aktywności. Istotą tejże metafory jest pojmowanie czarnych bytów (zwierząt, przedmiotów, zjawisk itp.) jako złych. Jak można przypuszczać, źródłem takiej konceptualizacji koloru czarnego jest obawa przed ciemnością (czernią) nocy. W przeszłości, kiedy człowiek był w dużym stopniu podporządkowany prawom natury, noc była czasem wzmożonej czujności – w jej ciemnościach mogły skrywać się przeróżne niebezpieczeństwa, dzikie zwierzęta oraz wrogowie. Człowiek pierwotny bał się nocy. Również dziś czujemy się nieswojo w ciemnych miejscach, zwłaszcza nam obcych. Tak naprawdę ludzie obawiają się nie nocy jako takiej, lecz nieprzeniknionej ciemności uniemożliwiającej rozpoznanie otaczających nas obiektów. Boimy się ograniczającej nas czerni. Jak twierdzą Anna Wierzbicka oraz Minoru Ohtsuki, to bardzo podstawowe ludzkie doświadczenie jest źródłem specyficznej konceptualizacji czarnego koloru jako czegoś złego. W wyniku doświadczania ciemności nocy w naszych umysłach zrodziła się metafora CZARNE JEST (TO) ZŁE/NIEBEZPIECZNE.
Metafora CZARNE JEST (TO) ZŁE/NIEBEZPIECZNE ujawnia się przede wszystkim na poziomach wielu języków, nie tylko europejskich. W większości języków przymiot- nik czarny – prócz swego głównego znaczenia „bardzo ciemny; w najciemniejszym
z kolorów” – oznacza też „zły; niebezpieczny”. Tak jest w przypadku angielskiego wyrazu black, hiszpańskiego negro, niemieckiego schwarz, włoskiego nero, czy francuskiego noir(e). Co istotne, znaczenia te są mocno skonwencjonalizowane. Świadczą o tym liczne idiomy utrwalone w strukturach wielu języków. Przykładami mogą być polskie wyrażenia: czarna magia, czarna msza, czarny humor, czarna rozpacz, czarne myśli, czarny dzień, czarny punkt (niebezpieczne miejsce na drodze), czarny charakter, czarne serce itp.
Michel Pastoureau, wybitny francuski mediewista, dokonuje bardzo wnikliwej anali- zy użycia koloru czarnego przez artystów różnych narodowości, tworzących w różnych epokach. Przeważnie, jak udowadnia badacz, kolor ten służył do symbolizacji zła i nie- bezpieczeństwa. Kolorem tym malowano szaty złoczyńców. Diabła wyobrażano sobie jako stwora o czarnym ciele, odzianego w czarne lub ciemne stroje. Aby podkreślić złe usposobienie Judasza, chrześcijańscy artyści przedstawiali go jako człowieka o kar- nacji ciemniejszej od innych apostołów, z czarnymi (lub ciemnymi) ustami z powodu zdradzieckiego pocałunku wskazującego oprawcom osobę Jezusa Chrystusa. Podobnie, w początkach kina niemego, kiedy to przekaz zamierzonej treści był nieco ograniczony, dobrzy bohaterowie występowali w białych lub jasnych strojach, źli natomiast nosili ubrania koloru czarnego. Co więcej, jeśli przyjrzymy się negatywnym postaciom z ba- jek i filmów dla dzieci – czarownicom, magom czy potworom, zauważymy, że w tym przypadku ilustratorzy również stosują czarny kolor w celu sygnalizacji usposobienia i intencji tychże wyimaginowanych bohaterów. Co ciekawe, małe dzieci doskonale zdają się odczytywać te przekazy.
Omówione symboliczne użycia barwy czarnej w sztuce, a następnie w filmie odzwier- ciedlają nasz sposób myślenia o tym kolorze. Czerń jest zła. Czerń jest niebezpieczna. Nie tylko sygnalizuje i ostrzega przed złem, ale też sama w sobie jest nośnikiem tego, co negatywne, niebezpieczne.
Forma graficzna znaków ostrzegawczych (na przykład drogowych) także zdaje się wyrazem metafory pojęciowej CZARNE JEST (TO) ZŁE/NIEBEZPIECZNE. Niemal we wszystkich krajach europejskich w znakach tego typu używa się barwy żółtej lub poma- rańczowej jako tła oraz barwy czarnej do symbolizacji potencjalnego niebezpieczeństwa. Przykładowo znak A-10 („Przejazd kolejowy bez zapór”) z polskiego systemu drogowych znaków ostrzegawczych przedstawia uproszczony, czarny wizerunek lokomotywy. Ostrze- ga on kierujących o możliwości kolizji z pociągiem, a więc o niebezpiecznej sytuacji, której konsekwencje mogą być tragiczne w skutkach. Podobnie, kiedy przyjrzymy się tak zwanym znakom BHP, zauważymy, że przedmioty, zjawiska czy zagrażające nam sytuacje przedstawia się czarną barwą. Tak jest w przypadku znaków umieszczanych na substancjach toksycznych, drażniących, promieniotwórczych, materiałach wybuchowych czy urządzeniach elektrycznych. Wybór koloru czarnego do sygnalizacji niebezpieczeństw nie może być jedynie przypadkiem.
Inna metafora, która z dużym prawdopodobieństwem zrodziła się w umysłach pierw- szych ludzi, to OBCE/INNE JEST (TO) ZŁE/NIEBEZPIECZNE. Wczesne społeczności ludzkie pozbawione zaawansowanych systemów obronnych, żyjące w niewielkich sku- piskach stale były narażone na ataki. Niezwykle istotna była możliwość podejmowania szybkich decyzji dotyczących walki i obrony. Należało rozpoznać przybyszów (obcych)
i odróżnić ich od członków własnej grupy tak, aby od razu odeprzeć atak, a jednocześnie nie skrzywdzić „swoich”. W tym celu stosowano przeróżne praktyki oznaczania członków społeczności (malowanie ciał, tatuaże, stroje, ozdoby itp.). Wygląd zewnętrzny jest tym, co od razu rzuca się w oczy. Rzeczywiste intencje przybysza nie są w momencie zagroże- nia istotne. Każdy „inny”, „obcy” może być potencjalnym wrogiem. Wróg budzi strach, obawy, ale jednocześnie może wzbudzać pogardę, zwłaszcza gdy zostanie pokonany. Często ci pokonani stawali się później niewolnikami, których traktowano z wyższością. Czarnoskóry mężczyzna mieszkający w Polsce, bohater artykułu „Każdego dnia walczę tu z rasizmem”. Tak wygląda codzienność każdego czarnego Polaka, opisując doświadczenia swego dzieciństwa, podkreśla właśnie kwestię bycia innym: „Dzieciaki mają to do siebie, że śmieją się z tego, co inne – stwierdza Tomek. – To nie ich wina, ale efekt wychowania w świecie, w którym zwraca się uwagę na atrybuty fizyczne. Z tego powodu odmienność wytyka się w Polsce palcem” (Persada, 2020). Autor wypowiedzi podkreśla również znaczenie „atrybutów fizycznych”, czyli, jak wyżej nadmieniono, wy- glądu zewnętrznego, który jako pierwszy jest zauważalny i kiedyś stanowił podstawowy
wyznacznik rozróżnienia „swój–obcy”8.
Autor wypowiedzi wymienia w artykule również przykłady agresywnych zachowań werbalnych, jakich doświadczył w Polsce. Dwie wspomniane metafory, tj. CZARNE JEST (TO) ZŁE/NIEBEZPIECZNE i OBCE/INNE JEST (TO) ZŁE/NIEBEZPIECZNE mogą
przyjmować formę języka nienawiści. We współczesnym języku polskim funkcjonują określenia typu czarnuch, asfalt, bambus, ciapaty, które odzwierciedlają niechęć wobec imigrantów i pogardę dla osób o innym kolorze skóry. Podobnie w języku angielskim używane są rzeczowniki nigger, sambo, darkey, dinge, blackamoor.
Postawy rasistowskie mogą dziwić w świecie, w którym wielonarodowość, migracje i przenikanie się kultur stały się faktem. Z drugiej strony ukazują, jak mocno zakorze- nione są w ludzkiej psychice pewne metaforyczne wzorce rozumowania i postrzegania rzeczywistości. O tym, jak trudno zmienić „myślenie metaforyczne”, pisze George Lakoff w książce Nie myśl o słoniu. Jak język kształtuje politykę. Ewentualne „przeramowanie” (ang. reframing) wymaga czasu i bardzo przemyślanego użycia sformułowań przywołu- jących określone pojęcia obecne w ludzkim systemie konceptualnym. Przyjmując jednak, że metafory pojęciowe mają swe usytuowanie w strukturach mózgu, musimy przyznać, iż faktycznie może nie być łatwo pozbyć się niektórych „metafor myśli”, a w konsekwencji zachowania i języka będących ich odzwierciedleniem.
Język werbalny pojawił się około 100 tysięcy lat temu (Hurford, 2014). Ewoluował wraz z pierwotnymi społecznościami, które musiały zmagać się z wieloma trudnościami, by
8 Nie można nie wspomnieć tu o sytuacji panującej w Stanach Zjednoczonych Ameryki i stale powtarzających się nieuzasadnionych atakach na czarnoskórych obywateli, również ze strony policji, która często stosuje środki niewspółmierne do popełnionych czynów (na przykład sprawa Trayforda Pellerina zastrzelonego w sierpniu tego roku w Luizjanie).
przetrwać. W umysłach pierwszych ludzi na skutek interakcji z różnymi elementami otaczającego ich świata, innymi ludźmi i zjawiskami, których w pełni nie potrafili wy- jaśnić, zrodziły się utarte schematy rozumowania. Lakoff i Johnson (1988) nazywają je metaforami pojęciowymi. Dzięki nim pewne pojęcia stają się dla nas zrozumiałe (poprzez ich konkretyzację). Metafory konceptualne leżą także u podstaw stereotypów, przesądów, zachowań irracjonalnych itp. Mają również odzwierciedlenie w języku. Irracjonalność ludzkiego postępowania ujawnia się też w werbalnych i niewerbalnych zachowaniach rasistowskich. Ich podstawą mogą być metafory CZARNE JEST (TO) ZŁE/NIEBEZ- PIECZNE i OBCE/INNE JEST (TO) ZŁE/NIEBEZPIECZNE, które z dużym prawdo- podobieństwem zrodziły się w umysłach prehistorycznych ludzi.
Mimo upływu czasu metafory związane z czarnym kolorem mają ogromny wpływ na język, jakim współcześni ludzie opisują osoby o ciemnym kolorze skóry, a tym sa- mym – na sposób, w jaki te osoby postrzegają. W rezultacie takie metafory utrudniają lub wręcz uniemożliwiają kontakty społeczne między tymi osobami, nie dając obydwu stronom szansy na efektywny dialog międzykulturowy. Długofalowa strategia zmiany tego typu języka powinna być zatem realizowana dwutorowo. Po pierwsze, pejoratywne określenia osób czarnoskórych, które są wciąż obecne w przestrzeni publicznej, powinny być eliminowane poprzez aktywny sprzeciw obywatelski (zgłaszanie takich sformułowań administratorom stron internetowych i usuwanie ich z przestrzeni wirtualnej). Niezbędne są także skuteczne mechanizmy prawne, umożliwiające karanie autorów komentarzy, które noszą znamiona mowy nienawiści. Po drugie, kluczowa jest tu edukacja w zakresie komunikacji międzykulturowej i praw człowieka, w ramach której poruszana może być kwestia sposobu mówienia na temat odmienności kulturowej i braku przyzwolenia społecz- nego na obrażanie Innych. W języku potocznym w dalszym ciągu funkcjonują dowcipy, przysłowia i powiedzenia deprecjonujące przedstawicieli mniejszości kulturowych. Są one bezrefleksyjnie nabywane przez dzieci w procesie socjalizacji, powodując w kon- sekwencji utrwalanie się negatywnych postaw wobec piętnowanych osób (na przykład słowo ocyganić oznaczające „okłamać”, przezwiska w stylu ty Żydzie czy powiedzenie sto lat za Murzynami, które oznacza stan zacofania społecznego lub gospodarczego). Jak podkreśla Jerzy Nikitorowicz (2005: 69), „Język jest z pewnością odzwierciedleniem rzeczywistości społecznej, szczególnie w pierwszym okresie socjalizacji dziecka. Spo- łecznie ukształtowany język wpływa z kolei na sposób ujmowania rzeczywistości i tym samym kreowania tożsamości”. Społeczne wzorce codziennego użycia języka mają więc niezwykle istotny wpływ na rozwój postawy otwartości na odmienność kulturową.
Jak pokazały ostatnie lata, zjawisko stopniowego przekształcania się społeczeństwa
polskiego w społeczeństwo coraz bardziej zróżnicowane narodowościowo i etnicznie to proces nieodwracalny i nieunikniony. W takiej perspektywie niezbędne są działania mające na celu zapobieganie agresji werbalnej skierowanej do Innych i upowszechnianie wiedzy na temat wpływu języka na społeczną percepcję osób odmiennych kulturowo.
Allport G.W. (1954), The nature of prejudice, Reading.
Baczyński M. (2017), W Polsce rośnie fala nienawiści wobec obcokrajowców? Bodnar: jest coraz gorzej, https://wiadomosci.onet.pl/kraj/w-polsce-rosnie-fala-nienawisci-wobec-obco- krajowcow-bodnar-jest-coraz-gorzej/q3q0bzl [dostęp: 8.09.2022].
Berger P.L., Luckmann T. (2010), Społeczne tworzenie rzeczywistości. Traktat z socjologii wiedzy, Warszawa.
Bilewicz M., Marchlewska M., Soral W., Winiewski M. (2014), Mowa nienawiści. Raport z badań sondażowych, www.ngofund.org.pl/wp-content/uploads/2014/06/raport_final_poj. pdf [dostęp: 8.09.2022].
Bokszański Z., Piotrowski A., Ziółkowski M. (1977), Socjologia języka, Warszawa.
Chlebda W. (2016), Jak (w Polsce) zostać Innym?, Referat wygłoszony na konferencji „Obcy, Inny w dyskursach publicznych”, Chełm, 5 września 2016.
Czy Polacy to rasiści? Ta mapa pokazuje najbardziej rasistowskie kraje (2017), https:// wiadomosci.radiozet.pl/Ciekawostki/Blisko-Ludzi/Czy-Polacy-to-rasisci-Ta-mapa-pokazu- je-najbardziej-rasistowskie-kraje [dostęp: 8.09.2022].
Deutschmann M. (2017), Rasizm w Polsce w kontekście problemów migracyjnych. Próba diagnozy, „Studia Krytyczne”, nr 4, s. 71–85.
Doroszewski W. (red.) (1997), Słownik języka polskiego, https://sjp.pwn.pl/slowniki/rasizm. html [dostęp: 8.09.2022].
Evans V. (2007), Leksykon językoznawstwa kognitywnego, Kraków.
Feldman J. (2008), From Molecule to Metaphor. A Neural Theory of Language, Massachusetts. Hurford J.R. (2014), The Origins of Language, Oxford.
Ilu uchodźców z Ukrainy jest w Polsce (2022), https://300gospodarka.pl/news/uchodzcy-z
-ukrainy-w-polsce-liczba [dostęp: 8.09.2022].
Jak walczyć z rasizmem? Poradnik – zestaw dobrych praktyk (2009), płyta DVD, Stowarzy- szenie „Nigdy Więcej”, Warszawa.
Kusio U. (2011), Dialog w komunikacji międzykulturowej. Ideały a rzeczywistość, Lublin. Lakoff G. (2011), Nie myśl o słoniu. Jak język kształtuje politykę, Warszawa.
Lakoff G., Johnson M. (1988), Metafory w naszym życiu, Warszawa.
Mitchell S.A., Black M.J. (2017), Freud i inni. Historia współczesnej myśli psychoanalitycz- nej, Kraków.
Nelson T.D. (2003), Psychologia uprzedzeń, Gdańsk.
Nijakowski L.M. (2008), Mowa nienawiści w świetle teorii dyskursu, [w:] A. Horolets (red.),
Analiza dyskursu w socjologii i dla socjologii, Toruń.
Nikitorowicz J. (2005), Kreowanie tożsamości dziecka. Wyzwania edukacji międzykulturowej, Gdańsk.
Obrębska M. (2020), Contempt Speech and Hate Speech: Characteristics, Determinants and Consequences, „Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio J, Paedagogia-Psy- chologia”, vol. 33(3), s. 9–20.
Ohtsuki M.M. (2000), A Cognitive Linguistic Study of Colour Symbolism, Tokio. Pastoureau M. (2009), Black: The History of a Color, Princeton.
Persada K. (2020), „Każdego dnia walczę tu z rasizmem”. Tak wygląda codzienność każdego czarnego Polaka, https://dadhero.pl/286615,rasizm-w-polsce-tak-wyglada-zycie-kazdego- czarnego-polaka [dostęp: 8.09.2022].
Polak kazał czarnoskórym mężczyznom wyjść z wody. „To nie miejsce dla was” (2021), https://
www.o2.pl/informacje/polak-kazal-czarnoskorym-mezczyznom-wyjsc-z-wody-to-nie-miejsce
-dla-was-6655560940730944a [dostęp: 8.09.2022].
Polska w liczbach (2022), Polska w liczbach » Przystępne dane statystyczne [dostęp: 8.09.2022].
Purski J. (2016), „Wykopmy Rasizm ze Stadionów” – skuteczna walka z rasizmem, „Nigdy Więcej”, nr 22, https://www.nigdywiecej.org/pdf/pl/pismo/22/wrs_-_skuteczna_walka_z_ra- sizmem.pdf [dostęp: 8.09.2022].
Reddy M.J. (1979), The Conduit Metaphor: A Case of Frame Conflict in Our Language About Language, [w:] A. Ortony (red.), Metaphor and Thought, Cambridge.
Rekomendacja nr R 97(20) Komitetu Ministrów Rady Europy nt. mowy nienawiści (1997), Rada Europy, http://www.echr.coe.int/Documents/FS_Hate_speech_POL.pdf [dostęp: 8.09.2022].
Sapir E. (1949), The status of linguistics as a science, [w:] D. Mandelbaum (red.), Selected
writings of E. Sapir in language, culture, and personality, Berkeley. Sławiński J. (red.) (1988), Słownik terminów literackich, Wrocław.
Srinivas S.N. (1997), Knowledge-based Action Representations for Metaphor and Aspect, Berkeley.
Stella (2017), Maps Reveal Europe’s Most Racist Countries, And You Won’t Like It, https://www. boredpanda.com/racism-in-the-eu-map-bezzleford/?utm_source=bing&utm_medium=orga- nic&utm_campaign=organic [dostęp: 8.09.2022].
Talvitie V. (2009), Freudian Unconscious and Cognitive Neuroscience: From Unconscious Fantasies to Neural Algorithms, London.
Ungerer F., Schmidt H.-J. (2006), An Introduction to Cognitive Linguistics, London. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny, Dz.U. nr 88, poz. 553 z późn. zm. Whitaker C.J. (2019), Black Metaphors, Philadelphia.
Wierzbicka A. (1999), Język – umysł – kultura, Warszawa.
The aim of this article is to explore the issue of opinion-forming potential of metaphors in the context of social perception of black people. Metaphors concerning black colour are one of the most common figures of speech that are present in statements on Afro-Americans or black immigrants from Africa arriving in Europe. Drawing on the assumption that language affects its speaker’s worldview, the authors attempt to show how ‘black metaphors’ may result in developing a negative attitude towards black people and, consequently, enhance racism. The authors refer to metaphor and cognitive processes theory as well as intercultural issues. The authors point to the necessity of eliminating certain expressions from everyday language. Pejorative words describing the Others (e.g. ‘black metaphors’) are likely to influence children’s thinking patterns on culturally different persons.
Keywords: language, metaphor, cognitive linguistics, the Other, racism