Administracja publiczna w Polsce po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. znajdowała się w trudnej sytuacji, wynikającej z różnych ram prawnych, w których musiała funkcjonować przez ponad wiek. Należało ujednolicić organizację struktur samorządowych na wszystkich szczeblach, a także poziom przygotowania ich pracowników. Opracowywano w tym celu różne propozycje kierunków reform, szczególną rolę odegrały specjalne komisje tworzone dla potrzeb opracowania i ujednolicenia tych zmian. Największe znaczenie miały prace Komisji dla Usprawnienia Administracji Publicznej, która działała przy Prezesie Rady Ministrów w latach 1928-1933. W ramach jej prac przeanalizowano m.in. poziom wykształcenia pracowników administracji, zaproponowano wiele zmian w zakresie jego ujednolicenia, a także w zakresie różnych form dokształcających. Z inicjatywami odpowiadającymi na potrzeby doszkalające wychodziły także szkoły wyższe. Poziom przygotowania pracowników administracji na różnych stanowiskach w administracji rządowej i samorządowej próbowano również ujednolicać poprzez wprowadzanie nowych aktów normatywnych regulujących m.in. wymogi w tym zakresie. Statusu pracowników samorządowych nie udało się co prawda uregulować tak kompleksowo, jak pracowników służby cywilnej, jednakże wszystkie inicjatywy prowadziły do podniesienia poziomu ich kwalifikacji. Dzięki temu pod koniec lat trzydziestych większość pracowników administracji, w tym pracowników samorządowych, stanowiły już kadry kompleksowo wykształcone w II Rzeczypospolitej.