Autor artykułu uważa, że obowiązująca konstytucja polska, pomimo pewnych walorów regulacji dotyczących praw człowieka, wymaga poważnych zmian. Jej główną wadą jest brak wystarczających podstaw prawnych dla prawidłowego i uczciwego funkcjonowania władzy publicznej, konstytucja pozwala na jej bezkarne lekceważenie i naruszanie przez osoby pełniące funkcje publiczne. Nie określa ona wyraźnie roli narodu w sprawowaniu władzy w państwie ani swojej relacji do prawa Unii Europejskiej. Autor wskazuje zakres koniecznych, jego zdaniem, zmian dotyczących regulacji i gwarancji prawa człowieka i obywatela (m.in. prawa do życia i praw politycznych, skargi konstytucyjnej), źródeł prawa (m.in. klauzula europejska) i systemu organów władzy publicznej. Postuluje zmiany dotyczące m.in. parlamentu (ograniczenie liczebności, odpowiedzialność prawna za naruszenie konstytucji), prezydenta (wzmocnienie jego pozycji i obowiązków w sferze ochrony konstytucji), sądów i trybunałów (zmiana trybu powoływania sędziów i modelu odpowiedzialności konstytucyjnej). Ostatecznie, autor opowiada się za całościową regulacją w nowej konstytucji, opartej na wyraźnej aksjologii, a nie za częściowymi tylko zmianami dotychczasowej konstytucji, choć dostrzega polityczne przeszkody dla realizacji tego postulatu.