Posoborowi papieże zgodnie przyznają, że w odniesieniu człowieka do Boga najistotniejszą sprawą jest modlitwa – w przypadku Maryi jest nią kantyk Magnificat. Dla Jana Pawła II jest on „natchnionym wyznaniem Jej wiary”. Benedykt XVI określa go „portretem Jej duszy”. Papież Franciszek upatruje natomiast w nim „modlitwę rewolucyjną”, która stanowi zarazem „jakby fotografię Matki Bożej”. Niniejszy artykuł jest próbą odczytania interpretacji maryjnej pieśni przez ostatniego z nich. Przedłożone w nim refleksje podążają za sugestią papieża Bergoglio. Charakteryzuje on Magnificat i wydobywa z niego teologiczne treści, szkicując jednocześnie duchowość Maryi. Dostrzega w nim modlitwę radości, modlitwę uwielbienia i dziękczynienia Bogu, oraz jej przesłanie profetyczne. Rewolucyjność kantyku tkwi głównie w tym, że wprowadza on nas w Jezusowe „Błogosławieństwa, które są syntezą i pierwotnym prawem ewangelicznego orędzia”.