Przejdź do głównego menu Przejdź do sekcji głównej Przejdź do stopki

Tom 101 (2004): Nasza Przeszłość

Edycja źródłowa

Kronika bernardynek świętomichalskich w Wilnie

  • Maria Kałamajska-Saeed
DOI: https://doi.org/10.52204/np.2004.101.331-436  [Google Scholar]
Opublikowane: 30.06.2004

Abstrakt

Klasztor sióstr bernardynek w Wilnie, założony w 1596 roku przez kanclerza wielkiego litewskiego Lwa Sapiehę, został zamknięty przez władze rosyjskie w 1886 roku. Wspólnota została reaktywowana w 1926 r., kilka lat po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, i ponownie rozwiązana po II wojnie światowej, kiedy Wilno stało się stolicą sowieckiej Litwy. Zakonnice musiały opuścić Wilno, a ich kościół klasztorny św. Michała został przekształcony w muzeum architektury (1956). Podczas gdy stiukowe ołtarze boczne zostały zburzone, marmurowa konstrukcja ołtarza głównego (pozbawiona obrazów) i nagrobki fundatorów pozostały nienaruszone. Fakt, że kościół został przekształcony w muzeum, bez wątpienia uchronił budynek przed dewastacją; ruchomości ucierpiały bardziej, choć zakres zniszczeń wciąż czeka na ocenę. Wiele obrazów, naczyń i szat liturgicznych należących niegdyś do kościoła św. Michała zostało odłożonych do muzealnych magazynów i zapomnianych. Jedynym wyjątkiem jest święta ikona Matki Boskiej Michalskiej. Przeniesiona w 1992 r. do katedry wileńskiej, została udostępniona wiernym do adoracji. Jednak jej pierwotna nazwa i bliskie związki z kościołem bernardynów zostały przyćmione przez nową nazwę Madonna Sapieżyńska.

Oryginalna kronika klasztoru została zniszczona podczas najazdu wojsk cara Aleksego w 1655 roku. Próbę jej ponownego skompletowania podjęto w latach 1671-1674, gdy zakonnice ponownie zamieszkały w starym klasztorze. Inicjatorką projektu była matka przełożona Konstancja Sokolińska, której odporność i poczucie odpowiedzialności odegrały decydującą rolę w przetrwaniu wspólnoty w czasie wojny, a następnie w odbudowie zrujnowanego klasztoru. Nowa kronika zawiera historię fundacji i klasztoru w okresie wojen z Moskwą i Szwecją, wykaz zakonnic, które należały do zgromadzenia w latach 1596-1674 oraz szczegółowy opis wyglądu kościoła w 1674 roku. Późniejsze wpisy, które zostały przerwane w 1774 r., odnotowują funkcjonowanie wspólnoty, ale nie wnoszą prawie żadnych nowych informacji o jej kościele i klasztorze.

 

Nie umniejsza to wartości kroniki, która pozostaje doskonałym źródłem do pierwszych stu lat historii klasztoru, a także przekonującym zapisem z lat pięćdziesiątych XVI wieku, czasu najazdów rosyjskich. Pisarka najwyraźniej znała rzeczy, o których pisała z pierwszej ręki, a dzięki talentowi literackiemu udało jej się stworzyć dramatyczną narrację, napisaną przejrzystym, graficznym stylem. Choć nie stroniła od swobodnego okazywania emocji, skrupulatnie podawała swoje dane. Świadczy o tym choćby sposób, w jaki uzupełniała luki w pierwszej wersji tekstu, sprawdzając kluczowe fakty, nazwiska czy daty. Wartość kroniki jest znacznie zwiększona przez obfitość osobistych szczegółów. Z pomocą tej kopalni informacji możliwe było uzupełnienie tego krytycznego wydania o rejestr 188 zakonnic, które mieszkały w klasztorze od jego początków do 1774 roku.

Rękopis jest oprawiony w gładką brązową skórę. Ze 120 kart siedemdziesiąt dwie są zapisane (głównie po obu stronach). Ich paginacja została zapisana ołówkiem jakiś czas po 1945 r., kiedy księga trafiła do Litewskiego Narodowego Archiwum Historycznego w Wilnie (sygn. 1135-2-50). Wcześniej należała do biblioteki Wileńskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Zbiory te gromadzono w latach 1907-1939, jednak nie udało się ustalić daty pozyskania kroniki ani nazwiska jej ofiarodawcy. Wiadomo natomiast, że nie mogło to nastąpić przed 1911 r., kiedy wolumin znajdował się jeszcze w rękach prywatnych. Być może był on w posiadaniu księdza Franciszka Tyczkowskiego (1891-1982), który w tym czasie został rektorem parafii św. Sporządził on kompletną kopię kroniki, którą 14 stycznia 1938 r. przekazał Bibliotece Wróblewskich w Wilnie (obecnie w Dziale MS Biblioteki Litewskiej Akademii Nauk, Sig. 147-928).

Porównanie obu tekstów ujawnia, że w oryginalnym tomie brakuje dwóch ostatnich stron z inwentarzem sporządzonym w 1678 r. Wydaje się, że przed 1939 r. oba teksty nie przyciągnęły prawie żadnej uwagi, nie ma przynajmniej żadnej wzmianki o nich w polskich publikacjach. Niedawno rękopisem Kroniki zainteresowali się litewscy historycy. Wykorzystali go jako źródło w swoich badaniach, ale nie zamieścili odpowiednich odniesień do niego w swoich opublikowanych pracach. W rezultacie Kronika pozostała ukryta przed zainteresowanymi czytelnikami, podczas gdy o istnieniu kopii księdza Tyczkowskiego byli oni całkowicie nieświadomi. Dlatego autorka uznała za konieczne uzupełnienie niniejszej edycji krytycznej rękopisu Kroniki o brakujący fragment, zaczerpnięty z innego dokumentu. Choć jest to zapis wtórny i jedyny, jakim dysponujemy, nie można mieć wątpliwości co do jego wiarygodności.

 

Downloads

Download data is not yet available.