Bractwa religijne z ich szerokim zakresem działalności mogą być bardzo interesujące dla studentów historii kościelnej, teologii, duszpasterstwa oraz form i obrzędów paraliturgicznych. Co więcej, zapiski te zapewniają intrygujący wgląd w problemy społeczne, ekonomiczne i kulturowe swoich czasów, a także współczesną mentalność. Podczas gdy każde bractwo specjalizowało się w dziedzinach określonych w jego statucie, ich członkowie byli również aktywni w innych sferach życia. Tak było z pewnością w przypadku sandomierskich bractw, sodalicji i zakonów tercjarskich. Podczas gdy praktyki pobożnościowe i religijne były ich główną troską, były one również zaangażowane w działalność, która pozwalała im generować pewne dochody i pokrywać koszty. Bractwa religijne angażowały się także w edukację, prowadzenie infirmerii, walkę z ubóstwem i kulturę. W XIV-XVIII w. Sandomierz był siedzibą dwudziestu bractw oraz tercjarzy franciszkańskich. Przed przyjęciem przez Kościół polski aktów Soboru Trydenckiego w Sandomierzu działało już sześć bractw. Wielkie Bractwo Literatów, Bractwo św. Anny i Bractwo Ubogich (przy kościele św. Piotra), Bractwo Wikariuszy przy kolegiacie Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, Bractwo Ubogich w parafii św. Pawła oraz Bractwo Ducha Świętego (przy kościele Kanoników Regularnych Ducha Świętego de Saxe) reprezentowały najpowszechniejsze wówczas w Polsce stowarzyszenia religijne. W 1597 r. dominikanie założyli przy klasztorze św. Józefa własne bractwo - Bractwo Różańcowe. Do jednej z najpopularniejszych konfraterni nie tylko w Polsce, ale i w całej katolickiej Europie na przełomie XVI i XVII wieku, dołączyła wkrótce kolejna, działająca przy dominikańskim klasztorze św. Józefa. Liga sandomierskich bractw została znacznie wzmocniona przez nową grupę stowarzyszeń religijnych zapoczątkowanych przez jezuitów, którzy przybyli do Sandomierza w 1602 roku. Ich bractwa, wymyślone jako jedno z narzędzi kontrreformacji, wkrótce nie miały sobie równych pod względem liczebności i wpływów zarówno w Sandomierzu, jak i w regionie. Jezuici propagowali zwłaszcza sodalicje mariańskie dla różnych grup społecznych i zawodowych, a później, w XVIII w., bractwa Dobrej Śmierci, Najsłodszego Serca Jezusowego i Opatrzności Bożej. Popularność poszczególnych stowarzyszeń w Sandomierzu odzwierciedlała ich siłę w skali ogólnopolskiej, w dwóch polskich prowincjach Towarzystwa Jezusowego. Na początku XVIII w. przy kościele św. Pawła powstało Bractwo św. Barbary, podobne do jezuickiego Bractwa Dobrej Śmierci. Mniej więcej w tym samym czasie powstały bractwa szkaplerzne, które koncentrowały się na obietnicy szczególnej opieki Maryi Dziewicy w tym życiu i większej łaski w życiu przyszłym (np. Bractwo NMP Szkaplerznej przy kościele Ducha Świętego). Powstanie tego typu stowarzyszeń religijnych, zaangażowanych w bliźniacze idee pobożnego życia i przygotowania do dobrej śmierci, było bez wątpienia pod dużym wpływem ponurego klimatu społecznego tamtych czasów, zniszczeń i wyludnienia spowodowanego przewlekłymi wojnami i nieustającymi klęskami żywiołowymi. Wiadomo, że Trzeci Zakon Franciszkanów działał przy kościele franciszkanów reformatów pod wezwaniem św. Józefa. Chociaż mniszki benedyktyńskie w kościele św. Michała nie prowadziły żadnego własnego stowarzyszenia, wiele z nich było członkami bractw powiązanych z innymi kościołami. Obecność kilku bractw w co najwyżej średniej wielkości mieście rodzi pytania o ich wzajemne relacje. Okazuje się, że istniała między nimi zarówno współpraca, jak i rywalizacja, zwłaszcza w zakresie organizacji niektórych uroczystych nabożeństw i świąt religijnych. Dane o funkcjonowaniu świeckich korporacji religijnych stanowią cenne uzupełnienie rekonstrukcji życia społecznego Rzeczypospolitej.