Przejdź do głównego menu Przejdź do sekcji głównej Przejdź do stopki

Nr 8 (2014)

Artykuły

Czy to po angielsku? W takim razie biorę!

Opublikowane: 01.10.2014

Abstrakt

Atrakcyjność języka angielskiego, a właściwie jego wartość marketingowa wydaje się być szeroko dyskutowanym i głęboko rozumianym problemem w dzisiejszych czasach. Próbowałem zbadać, co może być przyczyną tak dużej liczby nazwy produktów i firm w języku angielskim na polskim rynku. Chciałem przeanalizować, czy sam język jest taki atrakcyjny, a może istnieje jakiś rodzaj presji społecznej, że angielskie słowa w reklamach są tak lubiane. Aby znaleźć odpowiedź na wyżej wspomniane pytanie, niezwykle interesujące było wykorzystanie teorii studiów lingwistycznych i teorii psychologicznej, które w tym przypadku współistnieją w naprawdę spójny sposób. Są sytuacje, w których angielska nazwa wydaje się śmieszna i zabawna, więc kolejnym elementem  artykułu było przedstawienie niektórych przykładów i wyjaśnienie takiej strategii marketingowej.

Bibliografia

  1. Aronson E., Wilson T., Akert R., Social Psychology, the heart and the mind, Harper Collins, London 1994. [Google Scholar]
  2. Chłopicki W., Angielski w polskiej reklamie, PWN, Warszawa–Kraków 2000. [Google Scholar]
  3. Doliński D., Psychologiczne mechanizmy reklamy, Sopot 2003. [Google Scholar]
  4. Górny H., Nazwy biur tłumaczeń a współczesna moda językowa, [w:] Nowe zjawiska w języku, tekście i komunikacji, red. A. Naruszewicz-Duchlińska, M. Rutkowski, Olsztyn 2006, s. 137–141. [Google Scholar]
  5. Klemensiewicz Z., Historia języka polskiego, t. III, PWN, Warszawa 1972. [Google Scholar]
  6. Ornowicz-Kida E., Nazwy sklepów z odzieżą używaną w aspekcie pragmatycznym na przykładzie południowo-wschodniej Polski, Rzeszów 2012. [Google Scholar]
  7. Zins H., Polska w oczach Anglików XIV–XIV wiek, UMCS, Lublin 2002. [Google Scholar]

Downloads

Download data is not yet available.