Artykuł opisuje historię zesłańca 1863 roku ks. Konstantego Piwarskiego i jego syberyjskiej pamiątki – brzozowej skrzyneczki, którą w 1879 roku podarowali mu w Spassku w Rosji koledzy zesłańcy, a która do dziś przechowywana jest w kościelnym Muzeum Długosza w Sandomierzu. Skrzyneczkę (w środku był jeszcze łańcuch katorżnika) przywiózł do kraju ks. Piwarski w 1880 roku i pozostawił u rodziny w diec. sandomierskiej, ale później musiał jeszcze powrócić na zesłanie. Ostatecznie uwolniony do kraju w 1884; zmarł jako wikariusz w Tczowie w okolicach Kozienic. Na wieczku szkatułki znajdują się 24 podpisy duchownych i osób świeckich; 14 księży to wcześniej współtowarzysze osiedlenia w syberyjskiej wiosce Tunka (w sumie władze zgromadziły tam 156 duchownych), w okolicach Bajkału. Biogramy tych księży zesłańców zamykają tekst.