W artykule rozważono reakcję episkopatu polskiego na elekcję Feliksa V na soborze bazylejskim w 1439 r. Schizma wywołana tą elekcją trwała do 1449 r. Ze względu na nieobecność Władysława, króla Polski i Węgier, biskupi polscy postanowili nie popierać żadnej partii, która podzieliła jedność Kościoła katolickiego. W następnych latach doprowadzono do porządku biskupów, którzy mniej lub bardziej otwarcie sympatyzowali z radą bazylejską i jej antypapieżem. Ostatecznie 7 lipca 1447 r. wszyscy musieli podpisać przysięgę wierności następcy Eugeniusza, Mikołajowi V, zgodnie z żądaniem nowego króla Polski Kazimierza Jagiellończyka. Choć sympatyzował z Soborem Bazylejskim na Litwie, wkrótce po wstąpieniu na tron polski zdecydował się całym sercem wesprzeć papieża Mikołaja V. Artykuł dowodzi, że dokonując przeglądu polskich reakcji na podziały i spory wywołane przez Sobór Bazylejski ten koncyliaryzm, który zakorzenił się już głęboko na Uniwersytecie Krakowskim, wywarł w połowie XV wieku znaczny wpływ na episkopat polski.