Nie tylko opat Piotr, autor pierwszej części Księgi Fundacyjnej Opactwa Henrykowskiego, był dobrze obeznany z terminologią scholastyczną, także jego narracja ma kształt egzemplifikacji wykładu z filozofii scholastycznej. W jego ujęciu człowiek jest jedynie narzędziem w ręku Boga. W odróżnieniu od anonimowego autora drugiej części Księgi fundacyjnej opactwa Henryków, Piotr ani razu nie wspomina o Szatanie. Jednak dla drugiego pisarza świat jest przede wszystkim sceną walki Boga z Szatanem: mnichów porównuje się do Izraelitów przejmujących Ziemię Obiecaną, zaś ich (świeckich) sąsiadów obsadzono w roli Amorytów i „czyniący nieprawość w Ziemi Izraela”. O ile pierwsza część Księgi ma charakter bardziej filozoficzny, o tyle druga część uderza wyraźną nutą Starego Testamentu.
Możesz również Rozpocznij zaawansowane wyszukiwanie podobieństw dla tego artykułu.