W artykule skupiono się na szlachcicach, którzy wspierali krakowskich dominikanów, tj. stosunkowo najbardziej znanej grupie wśród świeckich dobroczyńców Zakonu. Niniejsze opracowanie obejmuje okres od połowy XIV wieku, kiedy po raz pierwszy odnotowano datki członków szlachty. Drugą granicę wyznacza rok 1462, rok wielkiego pożaru Krakowa. Autorka analizuje przede wszystkim zasięg i kontekst społeczny dobrodziejstw na podstawie XVI i XVII-wiecznych zapisków, nekrologów i innych współczesnych źródeł pisanych. Liczba benefikcji osiągnęła swój szczyt w latach 1402-1418, a spadła w połowie XV wieku. We wskazanym powyżej okresie dobroczyńcy z szeregów szlacheckich ufundowali w kolegiacie dominikańskiej cztery kaplice i trzy ołtarze. Oprócz licznych zapisów pieniężnych i nieruchomości, dominikanie mogli liczyć także na pomoc swoich dobroczyńców przy zakładaniu biblioteki konwentualnej i powiększeniu kościoła św. Trójcy. Udało się wskazać dziesięć osób, które uczyniły krakowskich dominikanów głównymi beneficjentami swoich testamentów. Wspólne dobrodziejstwa szlacheckich rodów Topor i Starykon dla dominikanów krakowskich w latach 1350-1417 miały zapewne na celu ukazanie jedności obu rodów. W latach 1417-1462 większość dobroczyńców rekrutowała się spośród politycznych zwolenników biskupa Zbigniewa Oleśnickiego, frakcji spajanej siecią powiązań i wspólnych interesów. Wyniki poszukiwań dotyczące dobrodziejstw i dobroczyńców klasztoru dominikanów w Krakowie mogą stanowić zachętę do podobnych badań innych klasztorów.