Sprostanie wyzwaniom kryzysu ekologicznego jest stałą troską Kościoła. Od lat 60. ubiegłego wieku kolejne dokumenty Stolicy Apostolskiej przedstawiają nie tylko zagrożenia, ale także sposoby rozwiązywania kryzysu, np. poprzez wdrażanie programu ekologii ludzkiej, sformułowanego przez św. Jana Pawła II, lub jej pochodnej – w postaci ekologii integralnej papieża Franciszka, ogłoszonej w encyklice Laudato si’. W niniejszym artykule przedstawia się nową postać zagrożeń naturalności (tzw. denaturalizację) istnienia człowieka i innych jestestw, jakie niosą z sobą nowe zintegrowane technologie, ale nie ze względu na czysto technologiczne cele i metody, lecz ze względu na sposób wykorzystania osiągnięć postulowany w ideologii transhumanizmu. Rozważane są w kontekście transhumanizmu i posthumanizmu problemy redukcji naturalistycznej versus kulturalistycznej człowieka i jego wytworów. Posthumanistyczna wizja wirtualizacji bytu, nie tylko człowieczego, jest dyskutowana także z pozycji sposobu istnienia przedmiotu intencjonalnego. W wyniku rozważań personalistyczna koncepcja człowieka okazuje się ideową przeciwwagą dla trans- i posthumanistycznej wizji ludzkiego bytu, wzbogacającą technologią własną kondycję psychofizyczną, jak i otoczenie ludzkie oraz przyrodnicze.