Kościół od wieków dbał o godne reprezentowanie stanu kapłańskiego. Tych duchownych, którzy zaniedbywali swoje obowiązki surowo napominał lub kierował na rekolekcje pokutne do miejsc odosobnienia. Przez długi czas tymi miejscami pokuty były klasztory, gdzie w ciszy i skupieniu pokutnik przechodził proces poprawy. W XIX wieku zaczęto zakładać specjalne zakłady dla księży demerytów. Na terenie Królestwa Polskiego instytut taki został założony w 1836 roku w Liszkowie z przeznaczeniem dla 30 osób. Obowiązywał tam surowy regulamin a nad całością czuwał regens wybierany spośród kapłanów zgłoszonych przez biskupów diecezji z terenu Królestwa. W 1852 roku ukazem carskim dom poprawy przeniesiony został z Liszkowa do klasztoru pobenedyktyńskiego na Świętym Krzyżu, gdzie działał do czasu powstania styczniowego. W 1866 roku dekretem biskupa sandomierskiego przeniesiony został do klasztoru dominikanów w Wysokim Kole. Funkcjonował tam do 1885 roku. Przykład tej instytucji świadczy o tym, że Kościół starał się reagować na sprzeniewierzanie się stanowi kapłańskiemu odsuwając duchownych od pełnionych funkcji i nakazując im pokutę, aby nie budzić zgorszenia wśród wiernych a samym kapłanom dać szansę na poprawę.