Artykuł jest pierwszym opracowaniem dotyczącym muzyki w klasztorze dominikanek Na Gródku w Krakowie. Autor koncentruje się na historii organów w kościele klasztornym. W 1820 r. w świątyni notowano dwa pozytywy (małe organy): większy pod chórem zakonnym i mniejszy na chórze. W 1838 r. instrument z chóru zakonnego został sprzedany, natomiast w latach 1838-1839 powstały w kościele nowe organy, umieszczone zapewne pod chórem. Po 1864 r. ich stan ulegał pogorszeniu, w związku z czym podjęto decyzję o zakupie nowych organów. W 1870 r. klasztor otrzymał na ten cel pieniądze od cesarza Ferdynanda, jednak przedsięwzięcie nie doczekało się realizacji. Ostatecznie rolę instrumentu akompaniującego podczas liturgii przejęła fisharmonia, a zdezelowane organy zostały usunięte. W drugiej połowie XIX w. zainstalowano organy elektroniczne. Od 2010 r. dominikanki zbierały pieniądze na zakup organów piszczałkowych. Ostatecznie zakupiony został używany instrument firmy Walcker z 1970 r., sprowadzony z Niemiec, a następnie zamontowany w kościele w 2011 r. Na przestrzeni kilku stuleci w kościele grali organiści. Były nimi zarówno osoby świeckie, jak i siostry zakonne