Artykuł prezentuje związki specyficznych śladów staropolskiej religijności, jakimi są dołki powstałe na skutek stosowania śladów po świdrach ogniowych, ze zjawiskiem nagłej śmierci. Zagadnienie to zostało przeanalizowane na przykładzie kościoła pw. św. Mikołaja w Gniewie. Wokół tej świątyni odkryto w ostatnich latach szereg artefaktów, które pozwoliły na ich powiązanie z tzw. „dołkami pokutnymi”. Zaliczyć należy do nich masowe pochówki i krzyżyki karawakowe, odkryte podczas badań archeologicznych. Dodatkowym materiałem, pomocnym w badaniach, okazały się opisy wizytacyjne, wymieniające istniejący w przeszłości ołtarz św. Rocha oraz wzmianki o epidemii w XVII w. Ta baza źródłowa, jak też znaczenie poszczególnych kierunków świata w kościele orientowanym, prowadzą do wniosku, iż ślady te są reliktem oczyszczania ogniem dusz osób zmarłych śmiercią nagłą. Dusze te nie mogły zaznać zbawienia, więc czynność niecenia „żywego” ognia o mur kościoła, miała im to ułatwić.