Spośród wielu autorytetów Ratzinger otrzymał swoją formację od „trzech wielkich mistrzów”: Augustyna, Bonawentury i Tomasza z Akwinu. Odrzucając nieosobową i esencjalistyczną scholastykę, uznaje on autorytet Akwinaty – postrzegany poprzez „tomizm augustiański” – w antropologii, doktrynie o łasce i stworzeniu, a także w naturze aktu wiary i metodzie teologicznej. Niemiecki teolog stara się pogodzić perspektywę ontologiczną z perspektywą historyczno-zbawczą, perspektywę personalistyczną z metafizyczną. Na potrzeby syntezy wiary i rozumu, filozofii i teologii Ratzinger znajduje u Akwinaty dobry model, który opiera się nie tylko na porządku łaski, ale także na porządku stworzenia.